InterCiołki

W ramach sobotniego relaxu, otwieram piątkową gazetkę i co widzę?! Tytuł bardzo wdzięczny "Roszady InterCity". Początek ja cie mogę, że zmieniają kategorie kilku expresów na TLK i na IC. Jak dla mnie z deka nienormalne, bo ex to powszechnie znane pociągi i już naród się doń przyzwyczaił. Że TLKi biorą... Widać PRy nadepnęły na odcisk InterCiołkom. Dla pasażera nie takie to najgorsze ;) Gorzej, że te gnidy chcą pośpiechy przemianować na TLK. Nosz kurcza mać! Toć to legendarne pociągi! Ile to legend krąży na ich temat, to już nie liczę. Za krótko żyję, żeby znać je wszystkie. No ale jakby nie patrzeć (jak na mój paskudny gust) śmierdzi to "zamachem" na tradycje PKP. Może i używam dość dziwnych słów na ten team, ale już mnie krew zalewa. Nie dość, że kombinują jak koń pod górkę, a w rezultacie traci na tym pasażer, to w dodatku odbija się to na ogóle. Malowanie, jakby barwnik robili z denaturatu filtrowanego przez bibułę... Do licha ciężkiego! Siódemki zawsze zieleniły się na szlakach, świnie waliły po oczach swą "pomarańczowością", a na widok dziewiątki wyjmuj kiełbasę i wcinaj ze smakiem (boć to taka wielka musztarda na torach). Kiedys na kilometr człek rozpoznał lokomotywę, a teraz wytężaj wzrok, żeby nie pomylić EP08 z EP07. Ktoś na rauschu albo na kacu wymyślał te paskudne malowania?! Wagony... Po pijaku człowiek jak wsiadał to widział, czy to jedynka czy dwójka. A teraz ni czorta, wszystko szare jak zimowa depresja. Może gderam jak sentymentalista i przedpotopowa, zgorzkniała konserwatystka, ale cholera jasna to nie tak ma wyglądać kolej!!! Kiedyś jak człowiek stał na szlaku, to było widać że jedzie pociąg. A teraz co? Jakieś "cuś" w barwach maskujących. Teraz kombinuj człowieku jakie tło wybrać, żeby cośkolwiek było widać :/ Nie wiem, ale chyba coś tu w złą stronę idzie :(
   Może powielam rozważania .:EU07:. i dopisuję swoją opinię, ale chyba coś faktycznie jest na rzeczy.

• 2009-11-01 17:08
•